Wesele w stylu slow
Od jakiegoś czasu bardzo popularne stają sie u nas wesela w stylu slow wedding – poza slow food i slow life przyszedł czas i na wesela. Charakteryzują się one bardzo niespiesznym tempem, skupiają się raczej na przeżywaniu emocji razem z Młodą Parą niż na tradycyjnej w naszym rodzimym mniemaniu zabawie weselnej. To u nas. A w Niemczech? Niemcy mają SLOW w swojej świadomości i kulturze 🙂 Po uroczystości w kościele zawsze jest czas na kawę i ciacho, a nawet basen, jeśli tylko jest taka możliwość. Zabawa weselna, jeśli w tym przypadku można ją tak nazwać, rozpoczyna się nierzadko dwie, trzy godziny po powrocie z kościoła lub urzędu. Królują toasty i przemowy gości oraz Młodej Pary, by po tej cześci niespiesznie przenieść się na chwilę na parkiet. Powiem szczerze, że czasami brakuje mi w naszych polskich weselach tych przemów, gdy bliscy od serca powiedzą kilka słów w kierunku Młodych – to jest kopalnia fajnych, emocjonalnych kadrów.
Moc atrakcji i niespodzianek
Ilość atrakcji i niespodzianek, jaką zaserowali Nowożeńcom Ich goście, była imponująca. Od śpiewów, poprzez jam session, śmieszny konkurs z pacynkami, bieganiem wokól krzeseł (trochę inna wersja „naszych” – kto odpadł, losował sobie małą niespodziankę i pamiątkowe zdjęcie), pokaz akrobacji z żonglerką. Zwieńczeniem wieczoru był fire show. Działo się bardzo dużo!
Pałac Wojanów w Dolinie Pałaców i Ogrodów
Miejsce to zawsze robi ogromne wrażenie, prawie disneyowski styl pałacu, który ma na koncie bardzo burzliwą historię, przez czasy swietności niemal po kompletną riunę za czasów PRLu, kiedy był przekształcony w PGR. Na szczęście obecnie znajduje się w prywatnych rekach, odzyskując tym samym dawny blask. To bardzo popularne miejsce na ślub i wesele, nie tylko ze względu na sam wygląd, ale równiez dobrą bazę hotelową z kompleksem SPA w ofercie. Pytając Franzi i Tobiasa o powód, dla którego wybrali Polskę na swój wielki dzień, wymienili właśnie te powyższe, ale moje serce skradło ich stwierdzenie, że Polska, a szczególnie Dolny Śląsk są przepiękne! Nie mogę sie nie zgodzić 🙂
Dziesiątki przesłanych maili
Z Tobiasem korespondowaliśmy długo i intensywnie, omówiliśmy w mailach chyba każdy szczegół. Plan dnia przygotowany był perfekcyjnie 🙂 To dla mnie bardzo ważne, żeby wszystko ustalić wcześniej, a szczególnie z klientami zagranicznymi, bo Ich wizje i pomysły czasami bardzo różnią się od polskich tradycji, a ostatnim elementem, którego chciałabym się spodziewać, jest zaskoczenie 🙂 Plan został zrealizowany w 110%. Towarzyszyłam Młodej Parze od przygotowań aż do północy, mieliśmy czas zarówno na sesję w przypałacowym parku, jak i na formalne zdjęcia z gośćmi. Zapraszam na bardzo obszerny reportaż z tego dnia, przed Wami Franziska i Tobias 🙂
Miejsce ślubu – Parafia Ewangelicko- Augsburska w Jeleniej Górze
Przygotowania, wesele i sesja ślubna – Pałac Wojanów
Make up, muzyka i oświetlenie sali weselnej – goście Młodej Pary 🙂